czwartek, 19 stycznia 2012

Tortilla z kurczakiem

Składniki:

  • 200 g  piersi z kurczaka pokrojonego w paski
  • 1 biała cebula pokrojona w krążki
  • 1 papryka (czerwona, zielona, żółta) pokrojona w paski
  • 2 tortille ( kupione w sklepie)
  • sól, pieprz, przyprawa do kurczaka ( do samku)



Patelnię samrujemy olejem z pestek winogron ( ewentualnie bardzo małą ilością zwyklego oleju) i podgrzewamy go. Paski z kurczaka smażymy ok 5 minut i doprawiamy w międzyczasie przyprawą do kurczaka. Następnie dorzucamy pokrojoną paprykę, dusimy 2minuty a następnie dorzucamy cebulę i chwilę dusimy(aby wszystkie warzywa były miękkie, ale nie rozgotowane)Dodajemy soli i pieprzu do samku wg uznania. Tortille podgrzewamy w mikrofali przez 15sekund. Cały farsz wykładamy na placki tortilli i zawijamy.




* Możemy podawać z niskotłuszczową śmietaną lub przygotowanym sosem czosnkowym bądź pomidorowym.
Do środka placka możemy dodać również pokrojoną kapustę pekińską, kawałki zielonego ogórka bądź pomidora.


autor: Lisica84

sobota, 22 października 2011

Zielona herbata - właściwości i najpopularniejsze gatunki

Autorem artykułu jest myślozbrodnia


W ostatnich latach zielona herbata przeżywa w Polsce niezwykły wzrost popularności. W czasach PRL była zupełnie nieznana, kupienie gatunków wysokiej jakości graniczyło wtedy z cudem.
W latach dziewięćdziesiątych zielona herbata pojawiła się w sklepach i herbaciarniach, jednak konsumenci byli niechętni do jej próbowania, gdyż przez latach w Polsce królowała wyłącznie czarna herbata i kawa. Jednak ostatnie dziesięciolecie przyniosło zmianę nawyków konsumentów. Miały na to wpływ dwie mody - moda na zdrowe odżywianie oraz moda na Japonię, co można było zauważyć na rynku gastronomicznym - w większości polskich miast zaczęły pojawiać się jak grzyby po deszczu restauracje wyspecjalizowane w sushi. Istotny wpływ miała również popularyzacja internetu, gdyż dzięki temu wiele osób zainteresowało się nieznanymi wcześniej napojami, nie tylko zieloną herbatą, ale również guaraną, czy yerba mate.
Podstawową cechą, która odróżnia zieloną herbatę od czarnej jest sposób fermentacji. W odróżnieniu od innych gatunków, zieloną herbatę powinniśmy parzyć nie we wrzątku, ale w wodzie o temperaturze około 80 stopni Celcjusza. Po około trzech do pięciu minutach parzenia powinniśmy oddzielić liście od wywaru (do tego przyda nam się dzbanek do parzenia lub kubek z dołączonym zaparzaczem). Podstawowym błędem popełnianym przez początkujących jest zalewanie liści wrzątkiem oraz zbyt długie parzenie, co skutkuje bardzo gorzkim smakiem herbaty.
Zielona herbataGatunki zielonej herbaty można generalnie podzielić na chińskie oraz japońskie (chociaż istnieją również herbaty z Wietnamu, takie jak Cha Tai Nguyen i Che ngon So). Z gatunków japońskich najbardziej popularna jest Sencha, Matcha (używana podczas ceremonii picia herbaty), a także Genmaicha, z dodatkiem prażonego ryżu. Oprócz tego Japończycy piją mieszanki liści różnych gatunków. Z kolei najpopularniejsze chińskie odmiany zielonej herbaty to Longjing (tradycja picia tego gatunku sięga 1700 lat, co czyni ją jedną z najstarszych znanych odmian herbaty), Gunpowder (suche liście przypominają proch strzelniczy, stąd nazwa) oraz Hou Kui, znana także pod angielską nazwą monkey tea. To jednak jedynie czubek góry lodowej, gdyż każda prowincja słynie z własnych gatunków i poznawanie wszystkich odmin chińskiej herbaty może być prawdziwą przygodą dla wielbicieli tego napoju.
Powszechnie uważa się, że zielona herbata ma właściwości zdrowotne oraz pomaga przy odchudzaniu. Istotnie, zawarte w niej przeciwutleniacze zapobiegają chorobom układu krążenia, a przyspieszenie metabolizmu pozwala zapobiegać otyłości. Dlatego też dla osób dbających o zdrowie zielona herbata może być o wiele lepszym wyborem niż kawa, czy inne napoje.
---

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Bakłażany faszerowane warzywami

Autorem artykułu jest grzegorz kanczugowski


Genialna uczta warzywna, jedynie tak można określić to danie. W taki sposób przyrządzone bakłażany zadowolą nawet najbardziej wybrednych. Świetna wegetariańska potrawa dla lubiących gotować i zjeść coś ekstra. Zapraszam!

Czas przygotowania: 1h
Czas pieczenia: 1 h

Składniki:
4-5 dużych bakłażanów
1-1,5 puszki pomidorów
2-3 łyżki groszku
garść fasolki szparagowej zielonej (3-4cm dł.)
garść oliwek
½ pora
½ selera lub 2-3 łodygi selera naciowego
1 pietruszka
1 papryka czerwona
1 papryka żółta
3-4 ząbki czosnku
kilka pieczarek (niekoniecznie)
Natka pietruszki i/lub kolendry
parmezan lub twardy żółty ser
Przyprawy (opcjonalnie): sól, pieprz kolorowy,curry/ kolendra w proszku, kumin rzymski
lub: sól, pieprz, bazylia, oregano

Sposób przygotowania:
Farsz: Na początek kroimy czosnek w plasterki, a pora w grubsze krążki. Wrzucamy na kilka sekund czosnek, a za chwilkę pora na rozgrzaną oliwę i czekamy aż zmięknie. W tym momencie dobrze jest doprawić pora i czosnek, kolendrą i pieprzem, by wydobyć pierwszy aromat. Po chwili dorzucamy pokrojoną paprykę i dusimy pod przykryciem kilka minut. Seler i pietruszkę ścieramy na grubszych oczkach na tarce i dodajemy do duszących się warzyw. Seler naciowy obieramy i kroimy w drobną kostkę. Po kilku chwilach czas na groszek i fasolkę ( ja używam mrożonych, bo takie są najłatwiej dostępne) oraz pieczarki. Dodajemy szczyptę soli, trochę curry, pieprzu i kolendry. Dusimy je jeszcze kilka minut i wyłączamy.
W czasie, gdy warzywa się duszą, przygotowujemy bakłażany. Należy je dokładnie umyć, przepołowić wzdłuż i wydrążyć miąższ tak, by ścianki bakłażana miały 1-2 cm grubości. Środki kroimy w drobną kostkę lub paseczki i dodajemy do warzyw (można stopniowo w czasie krojenia dodawać je do duszących się warzyw). Na samym końcu dodajemy pomidory pokrojone w kostkę, zalewamy warzywa sokiem pomidorowym z puszki, dodajemy pokrojone oliwki, trochę zieleniny,jeszcze raz wszystko doprawiamy, i czekamy 5 min. Przyprawą, którą dodaję na samym końcu jest świeżo zmielony kumin rzymski i sól do smaku.
Piekarnik należy rozgrzać do 180-200 stopni oraz przygotować sobie blachę wyłożoną papierem do pieczenia, tak by bakłażany się do niej nie przykleiły.
Kiedy farsz jest gotowy, możemy nim napełnić po brzegi bakłażany i wstawiamy je do piekarnika na ok 40 min. Gdy widać, że bakłażany już dochodzą (tzn. marszczą się i widać, że są miękkie), posypujemy je z wierzchu startym serem i wstawiamy jeszcze na ok 10-15 min.
Smacznego!

Uwagi:
Ja bakłażanów po wydrążeniu nie solę, ani nie polewam sokiem z cytryny. Niesolone połówki nie są gorzkie (nie wiem skąd ten mit) i przez 0.5 h nie ściemnieją. Tyle potrzebujecie czasu, od momentu drążenia bakłażanów do momentu dokończenia farszu.

Farsz należy troszkę więcej posolić i doprawić, bo sam smak bakłażanów jest trochę mdły, ale nie polecam nadużywać soli. Ja za to nadużywam kolendry :)Jak ktoś nie ma kolendry, kuminu w proszku lub w ziarnach do zmielenia, niech doda więcej curry, gdyż w curry jest już kolendra mielona i kumin rzymski)

Bardzo wygodne w przygotowywaniu farszu jest naczynie typu wok. Warzywa powinny się dusić krótko i na średnim ogniu, ponieważ i tak będą pieczone w piekarniku o wysokiej temperaturze.

Proporcje podane w przepisie pozwolą nakarmić 3-4 osoby ;)
---
Kolenderka
zyjdobrze.cba.pl

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Schab faszerowany pieczarkami i serem

Autorem artykułu jest Paulina Stelmach


Mój pomysł na dzisiejszy obiad to faszerowany schab pieczarkami i serem. Dodatkiem do tego będą pieczone ziemniaczki i surówka warzywna (ogórek, pomidor, rzodkiewka, szczypiorek, jogurt naturalny).
Proponuje wam ten przepis,  ponieważ jest łatwy w przygotowaniu i trafiający w każde podniebienie. Schab jest idealny jako danie główne, oraz jako zimna przekąska. Idealnie sprawdza się na domowych imprezach.
Składniki

1.1kg schabu bez kości (starajmy wybrać się szerszy w przekroju schab)
2. trzy średnie cebule
3.ser żółty(do wyboru w kostce lub plasterkach)
4.300g pieczarek
5.przyprawy: pieprz , sól, majeranek, czosnek granulowany.
6.oliwa
Schab myjemy i osuszamy. Długim i ostrym nożem nacinamy kieszeń na cała długość schabu. Mięso nacieramy    przyprawami. Najlepiej zawinąć je w folie aluminiowa i włożyć na 30 minut do lodówki (wtedy mięso idealnie przesiąknie przyprawami i nada naszemu daniu zachwycający aromat i nie powtarzalny smak). Kolejnym krokiem jest przygotowanie farszu. Pieczarki obieramy, myjemy  i  kroimy w plasterki, cebulkę  siekamy w drobna kostkę i podsmażamy na patelni aż cebula zarumieni się na złoty kolor .Doprawiamy delikatnie do smaku(wedle uznania). Ser można pokroić w kostkę i dodać do ostudzonego farszu, lub zwinąć w rulonik i włożyć do  kieszeni wtedy ser tworzy "kołderkę" otaczającą  pieczarki i cebulkę. Osobiście ja ser zwijam w rulonik. Faszerujemy schab pieczarkami i związujemy go nitką tak, aby farsz nie wyleciał. Następnie wkładamy schab do formy żaroodpornej, wysmarowanej oliwą. Wcześniej piekarnik nagrzewamy do temperatury 180 stopni. Pieczemy około 1.5 godziny. Od czasu do czasu dolewając odrobinę wody .Po godzinie pieczenia dolewam lampkę białego wina, w celu nadania bardziej wyrazistego smaku.

Smacznego.
---
Zapraszam http://breathingspacepepita.blogspot.com/

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Szybka, lekka, pikantna zupa krewetkowa w wydaniu środkowoeuropejskim

Autorem artykułu jest Paweł Hanus


Danie to przyrządziłem pierwszy raz wiele lat temu w Bułgarii. Wiadomo: krewetki świeże i duże, przebogaty wybór papryk tak świeżych jak i marynowanych, a na dodatek wszystko niezwykle tanie. Niby zwykła zupa na bazie rosołu, ale jednak, jak na standardy polskie ciekawa i trochę egzotyczna.
Składniki (porcja dla 4 osób):
2 litry bulionu warzywnego (nie może to być bulion o silnym smaku, tj. mięsny lub grzybowy, aby nie zdominował smaku krewetek),
30-40 dkg krewetek ( w naszych warunkach w zupełności mogą być mrożone),
Jedna lub dwie, w zależności od upodobania do ostrych smaków, pikantne papryczki (świeże lub marynowane),
10-15 dkg mrożonego groszku
Duży por (do przepisu używamy tylko młodą część pora o białym lub jasnożółtym kolorze),
sól .
Sposób przygotowania
Do gotującego się warzywnego bulionu dodajemy pokrojoną w malutkie paseczki pikantną papryczkę pozbawioną wcześniej nasionek (bez nasion zupa prezentuje się estetycznej). Ilość papryczki zależy wyłącznie od indywidualnego upodobania konsumenta. Osobiście polecam na pierwszy raz, dorzucanie papryczki stopniowo i próbowanie wywaru, aż do osiągnięcia oczekiwanego pod względem ostrości smaku. Osobiście nie żałuję papryczek. Następnie wrzucamy do wywaru groszek, a po upływie około pięciu minut od zagotowania się zupy z groszkiem, dorzucamy uprzednio przygotowane krewetki (umyte, ewentualnie obrane, jeśli były świeże). Następnie po upływie kolejnych pięciu minut od zagotowania, dodajemy pokrojonego w milimetrowe talarki pora. Solimy do smaku, gotujemy jeszcze dwie minuty i można serwować na talerze.
Jak widać przepis jest niezwykle prosty i może wydawać się banalny, jednakże osobiście lubię od czasu do czasu taką, trochę egzotyczną odmianę rodzimej zupy wiosennej.
---
http://hpsmaki.blogspot.com

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

piątek, 21 października 2011

Serowe fondue


Autorem artykułu jest weronika wołkowa-grabas


Najważniejszy składnik to sery rożnych rodzajów - co najmniej dwóch, np. Ementaler i Gruyère lub Gouda. Na pól godziny przed przygotowaniem należy ser wyjąć z lodówki. Trzemy go na tarce o grubych oczkach, gdyż w przeciwnym wypadku ser zbija się w grudki i źle się rozpuszcza.

Wsypujemy ser do podgrzanego białego wytrawnego wina tak, aby sera było dwa razy więcej, niż wina, ciągle mieszając, aż do rozpuszczenia. Bardzo ważne jest, aby fondue zachowywało stałą temperaturę, nie stwardniało ani nie wrzało przed dodaniem mąki ziemniaczanej. Mąkę ziemniaczaną rozprowadzoną w odrobinie wina dodajemy dopiero wtedy, gdy ser całkiem się rozpuści. Robimy to, szybko mieszając, by nie powstały grudki, potem doprowadzamy do wrzenia, nadal mieszając, aż masa zgęstnieje. Gdy tylko masa jest gorąca, zmniejszamy płomień, by się nie przypalała i nie przywierała do dna naczynia.

Jeśli masa zbytnio zgęstnieje i zacznie zamieniać się w kulę, należy dalej ją podgrzewać na małym ogniu i ciągle mieszać, jakby kreśląc ósemki, aby środek się nie zbijał w kulę, oraz rozprowadzić ją niewielką ilością wina (lub mleka, jeśli jest to fondue bezalkoholowe).

Jeśli masa jest za rzadka, należy dodać więcej sera, jednak trzeba uważać, by nie przesadzić. Ostatecznie fondue powinno być jednolite, o konsystencji kremu. Jeśli jest inaczej, należy dodać trochę soku z cytryny, które wspomaga łączenie się składników. Im dłużej gotujemy fondue, tym większa jest koncentracja smaku i tym jest bardziej miękkie.

Należy uważać, dodając do fondue skórki serowe – ich ilość nie może przewyższać 1/3 masy serowej, inaczej smak będzie zbyt mocny.

Ser może być słony sam w sobie, trzeba więc zawsze najpierw sprawdzić smak, a potem ewentualnie dodać soli i pieprzu.

Naczynie do fondue przed użyciem można natrzeć przekrojonym ząbkiem czosnku – nada mu to aromatu. Świeże zioła dodajemy na końcu, suszone – w trakcie mieszania. Do fondue pasują: gałka muszkatołowa, koperek, cząber, pieprz, kminek oraz skórka z cytryny. Zioła i przyprawy dodajemy stopniowo. Do wzmocnienia koloru można dodać trochę namoczonego szafranu, a do zmiękczenia smaku – kurkumę.

Do zanurzania przygotowujemy pieczywo, w zasadzie dowolne, oprócz toastowego, gdyż szybko się kruszy. Po przyrządzeniu masy serowej na widelczyk do fondue nadziewamy kawałeczek pieczywa, zanurzamy we wrzącej masie i po krótkim ochłodzeniu próbujemy. Pieczywo zanurzane w prawidłowo przyrządzonej masie serowej pokrywa się grubą „koszulką” z sera.

Do serowego fondue podaje się wino – najlepiej białe wytrawne. Dobrze też pasują napój wiśniowy, koniak, wódka, nalewka śliwkowa lub malinowa. Można tez podać czarną herbatę lub kawę.
---
http://fondue.blox.pl/html

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Nadziewane pałki kurczęce

Danie wymaga trochę czasu w przygotowaniu i wytrwałości, 
ale warto poświęcić trochę więcej czasu by spróbować kurczaka w nieco innej formie :-)
Polecam!


Składniki:
6 pałek z kurczaka
4 średnie pieczarki
ćwiartka dużej cebuli
ok. 100 gr sera żółtego
2 jaja
2 marchewki
ćwiartka kalafiora
ćwiartka brokuła
1 szkl. płatków kukurydzianych
1 łyżka bułki tartej
kucharek (ziarenka smaku)
pieprz
majranek
0,5 kg małych ziemniaków
oliwa do smażenia

Wykonanie:

Pałki kurczaka umyć, nożykiem ostrożnie wyjąć kość - mięso nacinać tuż przy kości z jednej i drugiej strony pałki tak aby ze środka usunąć całą kość. Roztrzepać 2 jaja (można dodać odrobinę mleka) doprawić kucharkiem i pieprzem. Mięso kurczaka ułożyć w pojemniku, kolejno każdy kawałek maczając w jajku, po czym zamknąć i wstawić do lodówki (pozostałe jajo wylać na mięso).
W między czasie zrobić farsz. Rozgrzać oliwę na patelni. Cebulkę pokroić w kostkę i zrumienić. Pieczarki umyć, pokroić w kostkę i dodać do cebuli, podsmażyć całość, doprawić odrobiną soli. Zestawić z ognia do wystygnięcia. Ser żółty starkować na tarce o grubych oczkach bądź drobno pokroić w kosteczkę.
Gdy farsz pieczarkowy całkowicie wystygnie połączyć go z serem żółtym.
Ziemniaki obrać i umyć. Skropić oliwą, posypać majrankiem i kucharkiem lub solą, wymieszać. Płatki kukurydziane drobno rozgnieść - najlepiej wałkiem. Mięso kurczaka nadziewać farszem, starać się zlepić bokami mięsa, aby farsz nie wyleciał. Rozgrzać oliwę na patelni. Pałki maczać w pozostałym jajku i rozgniecionych płatkach kukurydzianych. Podsmażyć z każdej strony na lekko rumiany kolor.
Przygotować formę do pieczenia - blaszkę. Wyłożyć papierem do pieczenia. Ułożyć podsmażone pałki tuż obok siebie. Z drugiej strony rozłożyć ziemniaki. Piec w temp. 180 - 200 st.C 1 godzinę (max 1,5 godz).
W między czasie wstawić garnek z wodą do zagotowania. Marchew obrać, pokroić w słupki. Kalafior i brokuł umyć i podzielić na różyczki. Wodę w garnku osolić, a gdy się zagotuje wrzucić warzywa. Podgotować do miękkości. Następnie odcedzić. Rozgrzać oliwę na patelni, wrzucić warzywa, chwilę poddusić, posypując bułką tartą. Podawać razem z nadziewanym kurczakiem i ziemniakami.

Smacznego!

nadziewane pałki kurczęce

Sałatka Grecka + Tosty Czosnkowe


Szukacie prostą, smaczną, zdrową sałatkę do grila czy na impreze imieniową urodzinowa itd. Polecam moja propozycje sałatki greckiej z tostami z masełkiem czosnkowym mmmm. Po skosztowaniu każdy prosi o jej przepis z uśmiechem na twarzy. A więc zapraszam dalej.
Składniki:
1 papryka czerwona, zielona i żółta
3 sery feta ( polecam wędzone łatwo się kroją i wspaniale smakują)
6 pomidorów
średni słoik oliwek czarnych i zielonych (mogą być krojone gotowe zmniejszy nam pracochłonność do tej sałatki)
2 ogórki szklarniowe
1/3 sałaty lodowej
2 cebule fioletowe

Papryki płuczemy, czyścimy w środku potem kroimy drobno i wsypujemy do miski, oliwki kroimy drobno badz po odlaniu zalewy wsypujemy do miski, ogórki kroimy drobno i wsypujemy do miski, cebule kroimy w piórka bądz drobno i wsypujemy do miski, sałate lodowa kroimy bądz rozszarpujemy na drobne kawałki. Fete kroimy drobno i wsypujemy do miski. Pomidory zalewamy wrzątkiem nacinamy i czekamy asz skórka zacznie schodzić i obieramy asz wkońcu drobno kroimy i wsypujemy do miski.Do sałatki wciskamy 1 cytrynę.

Mamy sałatke teras sos:
250 ml. oliwy z oliwek
1/2 opakowania ziół prowansalskich 
4 łyżki octu jabłkowego
4 łyżeczki musztardy chrzanowej
2 łyżeczki cukru
Wszystko razem łączymy i wlewamy do sałatki i mieszamy, wsadzamy do zamkniętego pojemnika i wsadzamy do lodówki na min. 1-2 godziny  najlepiej smakuje na 2 dzień,

Tosty+ masło czosnkowe
proporcja:
1/2 masła osełkowego+ 2-3 małe ząbki czosnku wedle smaku jak sie lubi można dodać tak jak ja dodaje pieprz, łyżkę kopiastą ziół prowansalskich oraz łyżeczke papryki słodkiej.  


Życzę Smacznego oraz udanych grilli.  
Maciej Gawlikowski
Zapraszam a moje blogi:

http://zdroweprzepis.blogspot.com/
http://autobeztajemnic.blogspot.com

Zupa cebulowa

Cebula zwyczajna (Allium cepa L) gatunek rosliny należący do rodziny czosnkowatych. Pochodz z Azji Środkowej. Roślina dwuletnia . Botaniczna nazwa czosnek cebula, popularnie nazywana cebulką. Ale dość tych nazw naukowych, choć przy krojeniu wyciska łzy z oczu. Czy można z niej ugotować zupę? Można. Gotowy/wa. Zaczynamy.

Potrzebujemy:
około 70 dkg cebuli,
5 średnich ziemniaków,
bulion wołowy,
ser żółty,
grzanki,
sól, pieprz do smaku.
   Wykonanie:
Gdy naszykujemy wszystkie składniki według przepisu zaczynamy od obrania ziemniaków i umycia ich a następnie pokroimy je  w grubą kostkę. Cebulę pozbawiamy łupiny i kroimy na ćwiartki. Tak przygotowane byliny wsypujemy do garnczka, w którym będziemy gotować. Zalewamy, przygotowanym wcześniej, bulionem wołowym. Doprawiamy do smaku solą i pieprzem (można też użyć pieprzu ziołowe). Wstawiamy na gaz i gotujemy na wolnym ogniu do momentu, gdy ziemniaki i cebula będą miękkie. Zestawiamy i miksujemy aż do uzyskania jednolitej masy. Do każdego talerza, w którym będziemy podawać zupę, wsypujemy odpowiednią ilość żółtego sera ( ja używam Gołdy ) startego na tarce jarzynowej. Zupę ponownie doprowadzamy do zagotowania, mieszamy i taką wlewamy na talerze. Ser lekko się rozpuszcza. Na wierzch wsypujemy kilka grzanek.
Jak wykonać dobre grzanki? U mnie w domu robię tak: rozgniatam dwa ząbki czosnku średniej wielkości lub jeden duży praską i mieszamy je widelcem z jedną dużą łyżką masła. Powstałe w ten sposób masło czosnkowe smaruję na kilku kromkach chleba z dwóch stron. Zapiekam na patelni obie strony lub wkładam je do piekarnika i opiekam  w temeraturze dwustu stopni przez dziesięć minut. Po ostygnięciu kroję  w kostkę i gotowe do podania.
Zupę stroimy drobno pokrojonym  szczypiorkiem lub natką pietruszki albo podajemy je na małych talerzykach.
Życzę smacznego :D
Marek
Autor artykułu Marek
Artykuł pochodzi ze strony:
http://wszystkooogrodzieidomu.blogspot.com

czwartek, 20 października 2011

Łopatka w sosie musztardowym



Dzisiaj proponuję łopatkę w sosie musztardowo-miodowym z dużą ilością cebuli. Przepis jest łatwy do wykonania i nie potrzebujemy do niego dużo składników.

                                                           
Składniki:
500 g mięsa gulaszowego,                                                         
2 cebule,                                                                     
2 ząbki czosnku,                                                            
4 łyżki musztardy,                                                                          
1 łyżka miodu,                                                                                                                   
1 łyżka majeranku,                                                                              
2 łyżki oliwy,                                                         
sól,                                                          
pieprz,                                                                                                      
Mięso kroimy w plastry, nacieramy solą i pieprzem, i wstawiamy do lodówki na 2 godziny. Cebulę kroimy w półtalarki. W tym czasie przygotowujemy sos – przeciskamy czosnek do jakiejś miseczki, dodajemy do niego musztardę, miód, majeranek, oliwę i wszystko mieszamy. Po 2-ch godzinach wyjmujemy mięso z lodówki i przekładamy do naczynia żaroodpornego. Każdy plaster mięsa smarujemy sosem i na wierzch wykładamy cebulę. Pieczemy w piekarniku w temperaturze 200 º C przez około 1,5 godz.
Smacznego  
autor Justyna Słopień
http://artelis.pl/artykuly/38098/lopatka-w-sosie-musztardowym
www.gotujemyipieczemy.blogspot.com